niedziela, 26 października 2014

Nagroda

Nie wiem co napisać...


16 komentarzy:

  1. jak widać coś jednak napisałeś :) GRATULACJE KRZYSIU!

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo żałuję, że nie mógł Pan uczestniczyć w uroczystości wręczania Nagród Kultury... :( ogromne gratulacje!!!

    Pozdrawiam,

    Sylwia Banachewicz ( była studentka ) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo chciałem być, niestety miałem w tym czasie zaplanowaną od trzech miesięcy premierę nowej książki we Wroclawiau. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. No może nie takimi jak za całokształt, ale tak. Życie przede mną :)

      Usuń
    2. To dobrze :) bo już się przestraszyłem, że to tylko nagroda honorowa.

      Usuń
    3. Panie Wojtku, ale czyż naszą wieloletnią służbę w formacji kultury wypada przeliczać na pieniądze? Czegóż się nie robi dla idei!

      Usuń
    4. Ależ wypada, idei nie wleję do baku, żeby dojechać na wystawę do Piły ;))

      Usuń
    5. A nie próbowałeś Pan dotrzeć tam na skrzydłach swych snów? Ja w wiele miejsc dotarłem na skrzydłach swych snów. W Polsce.

      Usuń
    6. Na skrzydłach swych snów i marzeń. Przepraszam, bo zapomniałem o marzeniach.

      Usuń
  4. Na skrzydłach mych snów (i słów?) to ja tam byłem wielokrotnie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Z innej beczki, widziałeś Pan doktorze tego pajaca, co mi ostatnio i tak zawzięcie komentuje bloga? Przez przypadek ostatni jego komentarz skasowałem i... pomyślałem sobie skonfudowany nieco, że może to jest jednak (by zacytować klasyka) "słuszna koncepcja"? ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety widziałem. Ale podpaść Panu, Panie Wojtku, to zadanie dla kamikadze, nie dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Krzy, i jeszcze jedna nominacja. Tym razem za działalność blogerską. Libster Blog Awards. Czuj duch!
    http://romanpraszynski.blogspot.com/2014/10/zaraza-krazy.html

    OdpowiedzUsuń